S3:O115
Policjantki i policjanci
Pani Zosia z bufetu uległa wypadkowi. Cała komenda oddaje krew. Białach ma niewyraźną minę. W sekrecie zwierza się Oli, czego się obawia. Ola żartobliwie go przytula. Widzi to Jacek. Jest speszony. Tymczasem przychodzi wezwanie od przedsiębiorcy, który podczas rozmowy kwalifikacyjnej odkrył, że jego niedoszły pracownik ma sfałszowany dyplom wyższej uczelni.