S7:O6
Rolnicy. Podlasie
Wiata dla maszyn już jest zrobiona. Andrzej chce z pomocą ładowarki przetransportować pod dach sprzęt i bele. Między braćmi dochodzi jednak do sporu. Genek i Jastrząb oczyszczają podwórko z błota. Później doskonale się ono sprawdzi jako nawóz. Okazuje się, że Genek podpisał korzystny kontrakt o dostarczanie jajek piekarni. W Laszkach Emilka i jej mama muszą wydoić krowę Florkę. Robią z tego zawody. Starsza z rolniczek opowiada o tym, jak to się robiło w dawnych czasach. Następnie idą na pastwisko oraz strzygą konie. W Kizielanach bracia Dominik i Mateusz wraz z żoną Justyną dekorują wzniesioną po pożarze oborę napisem "Gospodarstwo Rodzinne". Praca nie należy do najłatwiejszych – wymaga precyzji i skupienia. Czas upływa nieubłaganie, zwłaszcza że to niespodzianka dla ojca. Rodzice przybywają w samą porę. Potem Dominik i Mateusz z rodzicami wycinają drzewa zacieniające plantację choinek. Z kolei Justyna z pomocą dzieci przyrządza faworki.