ParadokumentSkrzywdzone
Odcinek 8
Na komisariat zgłasza się starsza pani, Wanda, w poszukiwaniu komisarza Krzysztofa Dolskiego. Twierdzi, że była w nim wczoraj na akcji w parku. Ale w partnerze Zuzanny Dziubeckiej nie rozpoznaje mężczyzny, który podał się za Dolskiego. Okazuje się, że do pani Wandy kilka dni wcześniej zadzwonił najpierw telefon z pytaniem o syna, którego kobieta nie ma. Nabrała więc podejrzeń. Po chwili - drugi telefon – to komisarz Dolski z ostrzeżeniem, że jest namierzana przez przestępców. Fałszywy policjant wmówił oszołomionej i wystraszonej staruszce, że ktoś chce ukraść jej oszczędności. Oraz, że musi wypłacić pieniądze z banku i zgłosić się na policyjną prowokację w celu złapania przestępcy. Pani Wanda zrobiła jak prosił. Następnego dnia miała pójść na komendę w celu odebrania swoich pieniędzy. I tu właśnie zaczęły się kłopoty…
Dziubecka i Dolski błyskawicznie orientują się – ktoś bezczelnie okrada starsze, majętne, ale bardzo naiwne panie. Przestępcy zmodyfikowali sposób działania - przez ostatnie lata okradali starsze osoby metodą „na wnuczka”. Teraz robią to „na policjanta” albo „na agenta CBŚ”. Owszem, Dziubecka i Dolski słyszeli o takich oszustwach, ale po raz pierwszy spotkali się z tym w swoim rejonie.