S7:O321
Policjantki i policjanci
Zapała odwiedza Morawską w szpitalu. Ala jest w bardzo złym stanie fizycznym i psychicznym. Wygląda na to, że jest na skraju załamania. Krzysztof szuka sposobu, by podnieść ją na duchu. Na patrolu razem z Julią musi się zająć zgłoszeniem z zakładu pogrzebowego. Z szyi nieżyjącej kobiety zniknął kosztowny naszyjnik, w którym miała być pochowana. Rodzina podejrzewa właściciela zakładu. Jednocześnie dochodzi do wewnętrznych rodzinnych spięć i wzajemnych oskarżeń. Nie ma śladów włamania, nagrań z monitoringu ani żadnych świadków, natomiast wszyscy obecni przy trumnie mieli motyw by pozbawić zmarłą kosztowności. Policjanci wiedzą, że to nie będzie najłatwiejsza sprawa, a każdy jest podejrzany. Tymczasem dostają do dyżurnego kolejne zgłoszenie – na Uniwersytecie Dolnośląskim ktoś grozi dziekanowi i to już od dłuższego czasu. Trzeba się temu przyjrzeć. Sekretarka ma podejrzenia co do jednego ze studentów. Policjanci sprawdzają ten trop, ale sprawy mają się zgoła inaczej niż się wydaje a finał jest bardzo zaskakujący. Krzysztof angażuje całą rodzinę, aby zrobić Morawskiej niespodziankę. To będzie wzruszający moment.