S2:O94
Pierwsza miłość
Teresa oszołomiona jest propozycją kontrahenta, który pyta czy może pozostać przy jednym procencie prowizji, tak jak było w wypadku Huberta. Robi mu awanturę za propozycję łapówki. Michał z Hubertem są zdziwieni, że ich plan zniesławienia Teresy nie udał się. Zastanawiają się, co zrobić, żeby definitywnie zakończyć sprawę pod tytułem „Żukowska”. Wojtuś pyta Krzysztofa, czy nie umie mu powiedzieć, że jest adoptowany, a nie adaptowany i oni nie są jego prawdziwymi rodzicami. Oświadcza, że już o tym wie, dowiedział się tego w szkole.