S9:O94
Drwale i inne opowieści Bieszczadu
Twarde życie na peryferiach cywilizacji niesie ze sobą wiele niespodzianek i wyzwań. Kim są ludzie, którzy zrezygnowali z luksusów miejskiego życia? Czego szukają w dziczy i z czym zmagają się na co dzień? Oryginalne portrety jedynych w swoim rodzaju bieszczadzkich zakapiorów, outsiderów, palaczy i drwali.
Robert opowiada ciekawostki o Jeziorze Solińskim. Za pomocą echosondy odkrył, że pod wodą znajdują się całe połacie zalanego lasu. Zalany są również cmentarz, który nigdy nie był ekshumowany. Piotrek angażuje się w działanie organizacji ekologicznej Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze. Dzięki temu zamieszkał w swoim wymarzonym miejscu na ziemi – w Bieszczadach. Janek już od trzech miesięcy nie pracuje w lesie. Nadleśnictwo obniżyło stawki za wyrąb, które jego zdaniem i tak były śmiesznie niskie. Jako typowy człowiek lasu nie może usiedzieć na miejscu i łapie się dorywczych prac. Zdaniem Staszka, który organizuje survivalowe wycieczki, większość bieszczadzkich rejonów straciło już swój naturalny dziki urok. Wyjątkiem są okolice Tarnicy, które nie przeżyły jeszcze nasilonego najazdu turystów.