HobbyWyburzacze
S1 : O2
Ekipa Krzysztofa Dymka po zdetonowaniu pierwszego segmentu wieżowca w Sosnowcu zmierzy się z kolejnym wyzwaniem: wysadzeniem dwóch pozostałych części budynku naraz. Obliczenia projektowe dotyczące rozrzutu odłamków wskazują na odległość 70 metrów, tymczasem jedna z kamienic znajduje zaledwie 60 metrów od wieżowca. Presja czasu nie ułatwi pracy, a jakby tego było mało operator koparki będzie musiał precyzyjnie wyburzyć klatkę schodową budynku w całości uzbrojonego w dynamit i zapalniki. Koparka zespołu z Płocka okaże się zbyt mała, żeby bezpiecznie powalić kamienicę - jej ramię nie sięgnie najwyższego punktu budynku. Konieczne będzie usypanie z cegieł i drewnianych stropów platformy, na którą wjedzie trzydziestodwutonowy sprzęt. Praca na gruzie to nie jedyny problem operatora Artura - zaledwie sześć metrów dzieli popękaną ścianę szczytową kamienicy od użytkowanej przychodni...
Więcej
Dodaj do mojej listy