Odcinek 8
Kabaret K2. Jedziemy po bandzie
Od lat rzuca młotem, a siedząc na kanapie to nawet i „mięsem” porzucała, choć akurat jego zabrakło na stoliku. Anita Włodarczyk bardzo dobrze odnalazła się w programie kabaretowym i udowodniła, że ma duże poczucie humoru. Nawet gdy z niej się śmieją, to nie chce nikogo... bić. Co dokładnie wydarzyło się w finale programu „Kabaret K2. Jedziemy po bandzie”?