S4:O37
Farma
Smutny i pełen tęsknoty poranek, zaskakująco cichy i spokojny. List, w którym było dużo ciepłych słów, ale i trochę uszczypliwości. Mokra i brudna rywalizacja, żeby wyłonić drugą zagrożoną osobę. Niełatwa ostateczna decyzja, bo liczyły się nie tylko sojusze, ale i poziom zagrożenia w drodze do finału. Co wydarzyło się w trzydziestym siódmym odcinku 4. sezonu?