Emil pogromca mandatów - Odcinek 36
Emil tropi absurdy na polskich drogach. Obnaża niekompetencję i piętnuje nadużywanie władzy przez służby. Nie zapomina też o fotoradarach. Słynne „skarbonki” odebrane Straży Miejskiej trafiły do Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego. Emil bezlitośnie tropi urzędników, którzy przepisy o ruchu drogowym traktują jak maszynkę do zarabiania pieniędzy.
Ostrość widzenia i różne cele. Straż Graniczna karze za własne przywidzenia, Straż Miejska łapie za jazdę bez celu, a Nadleśnictwo zmienia cele działalności i zamienia się w punkt poboru opłat od kierowców. Świat zwariował!