S5:O337
Pierwsza miłość
Marek proponuje Teresie, aby na to, co się wydarzyło między nimi, spojrzeli z dystansem i przestali się na siebie obrażać. Andrzej tłumaczy Emilce, że nie chciał jej nigdy skrzywdzić, i bardzo zależy mu na niej. Rozumie, że jeśli nadal myśli o wyjeździe do Londynu, to on nie ma nic przeciwko temu. Nie chce, aby ona zmarnowała sobie życie przy nim, przy mężu, na którym ciąży piętno mordercy. Paweł ma już dość rozmowy o Monice. Zły wychodzi z mieszkania, mijając w drzwiach Jana.