S24:O1469
Pierwsza miłość
Po niefortunnym upadku Marek zostaje uziemiony na dwa tygodnie z gipsem w domu. Jeszcze bardziej doskwiera mu brak Kingi i wnuków. Marysia reaguje „alergicznie”, widząc znowu Sandrę w swoim mieszkaniu. Oznajmia Hubertowi, że nie życzy sobie kolejnych takich odwiedzin. Na te słowa urażony Hubert wychodzi z domu i jedzie prosto do Sandry, by opowiedzieć jej o tym, że Majka jest zazdrosna. Natomiast zmartwiona Marysia radzi się Pawła w sprawach sercowych.