ObyczajowyPensjonat pod Różą
Odcinek 7
„Uzdrowiciel”
Kolejny gość podjechał do pensjonatu eleganckim samochodem. Wysiadł i zamiast wejść do środka, zaczął krążyć wokół budynku i dotykać drzew, tak jakby chciał się z nimi przywitać. Ksaweremu przedstawił się jako bioenergoterapeuta poszukujący cichego miejsca dla swej praktyki. Mimo sceptycyzmu Iwy, która nie wierzyła w leczenie przy pomocy dłoni, zwyciężyły argumenty Ksawerego. Bioenergoterapeuta płacił gotówką za wynajęte pomieszczenia, a ogromna ilość pacjentów, jakich się spodziewał, oznaczała pokaźne obroty. Sprawy formalne i przygotowanie pensjonatu do nowej działalności terapeuta przekazał swemu prawnikowi Misieckiemu.