S2:O64
Na ratunek 112
Czternastolatkowie - Arek, Piotr i Anna podczas kółka chemicznego i pod nieobecność nauczycielki chcą przeprowadzić doświadczenie chemiczne. Włamują się do szafy z chemikaliami i jedna z butelek wypada im z rąk. To amoniak. Uczniowie wpadają w panikę, zaczynają sprzątać rozlany amoniak. Arek parzy sobie żrącą substancją ręce. Na pomoc uczniom przybywa sekretarka szkolna. Do szkoły przyjeżdża karetka i zabiera wszystkich do szpitala… Druga opowieść w tym odcinku. 45-letnia Judyta wychodzi po zakupy. W mieszkaniu pozostaje jej ojciec, Tadeusz i jej syn, Piotr. Chłopak przebywa w innym pokoju, za przymkniętymi drzwiami. Staruszek stawia wodę na gazie i zapomina o niej. Gotująca się woda zalewa płomień i gaz zaczyna się ulatniać. Mężczyzna traci przytomność. Znajduje go chłopiec, dzwoni pod numer alarmowy 112. W trakcie rozmowy z Operatorem Piotr też traci przytomność. Kobieta wraca do domu…