Kolędnicy
Miodowe Lata
Dyrektor Marszałek polecił swoim pracownikom zorganizowanie świątecznej imprezy artystycznej dla jakichś oficjeli. Karol niedokładnie wie, o co chodzi, bo swoją prośbę dyrektor przekazał kierownikowi Barczakowi i Misiakowi. W końcu dzielą się obowiązkami: Karol ma przygotować wraz z Tadziem szopkę polityczną. Barczak podpowiada, że powinna być to satyra na radnych miejskich...