KryminałMalanowski. Nowe rozdanie
S1 : O5
Do detektywów zgłasza się Bogdan, hodowca ryb, które dotknął nagły pomór. Klient podejrzewa, że stoi za tym deweloper Marian Jeż. Detektywi dowiadują się, że Jeż niedawno kupił stadninę koni. Odkrywają, że jego pracownicy znęcają się tam nad zwierzętami. W trakcie śledztwa nic nie wskazuje na to, żeby ktoś wytruł ryby w stawach klienta. Pojawia się podejrzenie, że klient z powodu problemów finansowych wpuścił za dużo ryb do stawu i dopadła je zwykła przyducha. Bogdan przypomina sobie o pracowniku, który nagle zwolnił się tuż po odkryciu pomoru ryb. Pracownik ów miał dostęp do pomp… Detektywi śledząc go dowiadują się, że faktycznie odłączył pompy dostarczające powietrze do stawów i dlatego ryby wymarły. Okazuje się, że pracownik działał na czyjeś polecenie.