S19:O969
Sprawiedliwi – Wydział Kryminalny
Po odesłaniu Matyldy do żłobka starszy aspirant Jakub Walczak przypadkowo staje się świadkiem, jak pewna kobieta - Marika Kamińska - odbiera telefon od mężczyzny, który grozi zabiciem jej syna Nikosia. Na dowód zbrodniczych zamiarów szantażysta wysyła zdjęcie chłopca bawiącego się przed żłobkiem w towarzystwie innych maluchów. Walczak alarmuje podkomisarz Paulinę Wach. Paulina próbuje zaprowadzić dzieci do budynku, co nie uchodzi uwadze szantażysty. Sytuacja komplikuje się z minuty na minutę. Na szczęście policjantom udaje się ustalić lokal, z którego zrobiono fotografię. Z zeznań kobiety mieszkającej w tej samej klatce wynika, że krótko wcześniej ze wspomnianego mieszkania wybiegł tajemniczy mężczyzna z futerałem, w którym mógł mieć ukrytą broń. Tymczasem w więziennym gabinecie lekarskim Głowacki próbuje wydobyć od osadzonego informacje o śmierci swego syna. Nie robi tego jednak po dobroci, lecz bezwzględnym szantażem.